Komin
 |
Wysłany:
Nie 21:22, 17 Lut 2008 Temat postu: Poezja to świat stworzony przez słowa... |
|
Tutaj z kolei poezja nabyta. Ja zacznę od Tuwima, którego kocham, uwielbiam i w ogóle, gdyby nie to, że Julek już dawno nie żyję, chyba bym za niego wyszła.
Wiersz, od którego zaczęła się moja miłość do Tuwima, do Grechuty i nie tylko do nich. Wiersz, który nadał magii moim Pomarańczom. Wiersz,który... a zresztą nieważne tajemnica
Sen złotowłosej dziewczynki
Pani pachnie jak tuberozy.
To nastraja i to podnieca.
A ja lubię zapach narkozy,
A najbardziej - gdy jest kobieca.
A ja lubię zapach narkozy,
A najbardziej - gdy jest kobieca.
Mówię ładnie? I melodyjnie?
Zdania perlę jak z pereł kolię?
Pani patrzy - melancholijnie...
Skąd ma pani tę melancholie?
Pani patrzy - melancholijnie...
Skąd ma pani tę melancholie?
Sen? Doprawdy? Jak z dymu kółka?
Sen zmysłowy bladej dziewczynki?
Hebanowa lśniąca szkatułka:
Pomarańcze i mandarynki.
Hebanowa lśniąca szkatułka:
Pomarańcze i mandarynki.
Pani usta wtula w swe futro...
Pewno.. miękkie jest to futerko...
Przeczulenie? co będzie jutro?
Co pokaże srebrne lusterko?
Przeczulenie? co będzie jutro?
Co pokaże srebrne lusterko?
Podkrążone po balu oczy
I zmysłowość pachnącej twarzy,
I sen zwiewny panią omroczy,
I o wczoraj pani zamarzy.
I sen zwiewny panią omroczy,
I o wczoraj pani zamarzy.
Pani pyta, czy walca tańczę?
Ach, zatańczę... jak sen dziewczynki!
Mandarynki i pomarańcze,
Pomarańcze i mandarynki.
Mandarynki i pomarańcze,
Pomarańcze i mandarynki.
W wersji śpiewanej macie tu: http://meliteae.wrzuta.pl/audio/d4iho26G3t/
Piękno zwykłych pomarańczy. |
|